Osadnictwo
Wczesnośredniowieczne osadnictwo mazowieckie skupiało się na lewym brzegu Wisły, w okolicach dzisiejszej Rawy, skąd kolonizowano prawobrzeżne obszary rzeki: północny - rejon między Skrwą a Narwią i wschodni - obszar nad Bugiem i środkową Narwią. W tym okresie na Mazowszu powstawały wyłącznie osady otwarte. Dopiero w X-XI wieku zaczęto wznosić pierwsze grody, jednak ta działalność była już związana z panowaniem Polan.
W państwie Piastów
Nie wiadomo kiedy dokładnie ziemie mazowieckie zostały przyłączone do państwa wielkopolskich Polan. Z całą pewnością można stwierdzić tylko tyle, że nastąpiło to w latach 960-990[2]. W okresie wczesnopiastowskim na terenie Mazowsza nie utworzono osobnej diecezji, wcielając północne Mazowsze do archidiecezji gnieźnieńskiej, a południowe do diecezji poznańskiej. Dopiero w roku 1075 założono biskupstwo mazowieckie ze stolicą w Płocku (najstarsze miasto Mazowsza, prawa miejskie - 1237), obejmujące ziemie podlegające wcześniej archidiecezji gnieźnieńskiej. Południowe ziemie Mazowsza, w wyniku reorganizacji struktury kościelnej w 1124 roku, pozostawiono przy biskupstwie poznańskim, tworząc archidiakonat czerski, od 1406 archidiakonat warszawski. W czasie bezkrólewia i zamętu spowodowanego reakcją pogańską namiestnik Mazowsza jeszcze z nadania Mieszka II Miecław próbował w latach 1037-1047 opierając się terytorialnie na Mazowszu stworzyć konkurencyjny wobec Piastów ośrodek władzy państwowej. Próby te zostały ostatecznie zdławione w latach 40. XI wieku przez Kazimierza Odnowiciela przy pomocy rycerzy cesarza niemieckiego. W 1047 wojska Masława złożone w większości ze zbiegłych wcześniej na Mazowsze mieszkańców sąsiednich ziem pokonane zostały w serii potyczek zbrojnych między innymi pod Ciechanowem, w której ginie Masław. Po wygranym konflikcie Piastowie przystąpili do wzmożonego zwalczania pogańskich ośrodków i kultów, niszczenia nowo powstałych pogańskich świątyń i posągów oraz rozbudowy administracji kościelnej i odbudowy zniszczonych lub porzuconych kościołów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz